Neuroshima PBF

Postapokaliptyczna gra fabularna

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

#1 2011-03-19 01:58:31

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

Znajdowałeś się gdzieś niedaleko morza. Stara speluna przypominająca przedwojenny garaż (tyle, że trochę większy i z kilkoma neonami) widniała przed Tobą. Przed wejściem na łańcuchu był uwiązany pies, chociaż jeśli chodzi o określenie pies to jest ono zbyt łagodne jak na takiego stwora. Bydle wielkości tygrysa swoim charczeniem zachęcało do wstąpienia w progi baru. Słońce prażyło niemiłosiernie. Żal Ci było tych dziwaków z Missisipi, którzy w takim żarze musieli biegać w kombinezonach i maskach przypominających sprasowane puszki po piwie. Stałeś tak przez chwilę, w końcu podszedłeś do tej jakże ekskluzywnej restauracji. We wnętrzu było parę osób, tu jakiś cwaniaczek zaczepiał niezbyt ładną kelnerkę, tam jakiś meksykaniec czyścił nóż. Nic specjalnego.

Offline

 

#2 2011-03-19 13:11:37

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- Aj waj... - wzdycham i siadam gdzieś w środku przy stoliku kładąc ze stukotem "szkrzypki" na blat. Zastanawiam się czekając aż ktoś mnie zauważy nad  mieściną w której się znajduję. Jaka duża? Co może w niej się znajdować? Tak myśląc wzdycham ciężko od czasu do czasu.

Offline

 

#3 2011-03-19 13:23:16

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

-Kto wy i czego tu? - krzyknął pryszczaty ktoś, kto chyba był właścicielem tego burdelu.
Momentalnie wszyscy spojrzeli na Davida. Wzrok meksykanina był nie do zniesienia. Wyglądało to jakby za chwilę latynos miał tym samym nożem, którzy przed chwilą ostrzył, pokroić kogoś i zrobić z niego szaszłyk. Spojrzenie brązowych oczu wyglądało z jednej strony groźnie, z innej żałośnie.
Cwaniaczek dalej próbował klepnąć kelnerkę w pośladki. Dostał w mordę blaszaną tacką i chyba zrezygnował. Jego wzrok także powędrował na nowo przybyłego.

Offline

 

#4 2011-03-19 13:28:54

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- Aj waj! - odparłem głośno... - A od kiedy to się tak gości i klientów wita? Aj waj! Takie wy tu geszefta... interesa robita?! - Siedząc spojrzałem zadziornie na pytającego ignorując resztę.

Offline

 

#5 2011-03-19 13:40:23

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

-Nie odpowiadaj pytaniem na pytanie! To nie jest kurwa ładnie. - odpowiedział barman.
Meksykaniec dalej gapił się na Davida jak pies na kawał szynki. Kanibal czy co?!

Offline

 

#6 2011-03-19 13:42:42

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- A ładnie to i grzecznie tak napadać na strudzonego i interesa prowadzić? - rzuciłem niepewny wzrok na Meksa oceniając go w kategorii: niegroźny, groźny, spierdalać.

Offline

 

#7 2011-03-19 13:57:58

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

Oceniłeś go na na chwilę obecną niegroźnego. Po chwili mężczyzna mógł się zrobić groźny i za chwilę będzie trzeba spierdalać.
-Pytam jeszcze raz? Kto wy? Może jakiś cyborg Molocha? Odpowiadaj!

Offline

 

#8 2011-03-19 14:08:33

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- Przecie mówię, że jestem turystą jak to mówią i zmęczonym. Tedy szukam miejsca do wytchnienia przed dalszą drogą. Ale jak tak mnie gościcie to może mam już pójść? - spytałem z silnym akcentem Idish, jak wszystko co mówię.

Offline

 

#9 2011-03-19 14:46:04

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

-Turystą? A kto teraz zwiedza? Może jeszcze chcesz otworzyć park narodowy w neodźungli ? - speluna wybuchnęła śmiechem

Offline

 

#10 2011-03-19 15:08:27

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

Przez chwilę z przymkniętymi oczyma wyobrażałem sobie jak montuję ładunek pod ścianą nośną baru. Potem się uspokoiłem i otworzyłem oczy. Rozejrzałem po gościach. Po każdym z osobna. Ostatecznie zaniechałem i  odrzekłem:
- Więc zabieram się do pozwiedzania gdzie indziej, bo panowie są nudni jak upośledzony mutek. Podniosłem futerał. Obróciłem się i skierowałem do wyjścia.

Offline

 

#11 2011-03-20 17:17:45

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

Wyszedłeś, z lokalu słychać było jakieś dziwne dźwięki podobne do tych jakie wydają małpy. Słońce dalej prażyło niemiłosiernie. Piesek zaczął warczeć i szarpać się na Twój widok. Po chwili kundelek się uspokoił. Usłyszałeś warkot silnika. Ktoś przyjechał na motorze. Obita Yamaha R1 zaparkowała przed barem. Jej właściciel podszedł do tej zmutowanej bestii i pogłaskał ją jakby był to pudelek. Zauważyłeś, że koleś nie miał 3 palców. Mężczyzna przywitał się z przerośniętym psem jak z dawnym kolegą.
-Cześć Spike, co tam u ciebie druhu ? - popatrzył na Ciebie - Chyba Cię tu nigdy nie widziałem. Kim jesteś? Wyglądasz na podróżnego.

Offline

 

#12 2011-03-20 23:35:54

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- Jestem rusznikarzem i faktycznie podróżnym. Szukam geszeftu pane... - odparłem.

Offline

 

#13 2011-03-21 00:00:15

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

-Czego szukasz? - zapytał zdziwiony. Chyba ze za bardzo znał ten dialekt.

Offline

 

#14 2011-03-21 12:24:20

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- Eee ten no... inter... roboty. - wyjąkałem z mojszego na twojsze.

Offline

 

#15 2011-03-21 21:04:20

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

-Roboty szukasz i znasz się na boom-boomach? - zapytał zaciekawiony. - Ostatnio w okolicy zaległy się dzieciaczki. Wiesz o jakich bachorach mówię? Trzeba znaleźć ich siedlisko i je rozjebać na 4 strony świata. Z tego co słyszałem lokalni mogą sporo zapłacić.

Offline

 

#16 2011-03-21 22:43:20

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- O tym, że wiem jak coś wysadzić Pane nie mówiłem - uśmiechnąłem się - ale wiem. A ile i czym płacą?

Offline

 

#17 2011-03-21 23:22:40

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

-Tego to nie wiem czym płacą. Dzieciaki zabiły kogoś z lokalnych bossów. A skoro potrafisz zrobić coś co strzela to pewnie zrobisz też coś co wybucha. - uśmiechnął się.

Offline

 

#18 2011-03-21 23:29:21

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- Coś co wybucha i to jeszcze jak! - Uśmiechnąłem się szerzej od niego. - A Ty co potrafisz pane i jaka masz geszefta w wysadzaniu przeze mnie dzieciaczków?

Offline

 

#19 2011-03-22 13:29:40

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

-Ja ... ja tam nic wiele nie robię. Wiem tylko, że takiego kogoś trzeba. - uśmiechnął się i ruszył w stronę drzwi do baru.
-Wejdziesz na moment? - zapytał

Offline

 

#20 2011-03-22 20:29:02

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- Chętnie, ale przed chwilą wyszedłem... Chyba barman ma uprzedzenia...

Offline

 

#21 2011-03-22 23:49:07

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

-Stary Ricky ma takie odpały do każdego nowego - zaśmiał się. -Chodź na piwo i powiem ci co wiem o tej sprawie. - otworzył drzwi i wszedł do środka.

Offline

 

#22 2011-03-23 00:03:51

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

Uśmiechnąłem się szeroko i wszedłem za nim niemal prowokacyjnie czując się pod protekcją miejscowego. Aj waj! Pomyślałem.

Offline

 

#23 2011-03-23 00:12:14

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

Pierwszą osobą, która zwróciła na Ciebie uwagę był ponownie "głodny" meksykanin. Twój towarzysz widząc całe towarzystwo uśmiechnął się i krzyknął do baru:
-Ricky! Klientów sobie odstraszasz? Porządny spec od boom-boomów tutaj jest a ty go swojemu kundlowi na pożarcie wysyłasz? Dwa piwa i to już.
Wskazał Ci "stolik" i "krzesła".

Offline

 

#24 2011-03-23 00:17:15

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

Siadłem buńczucznie stawiając futerał na blacie obok siebie.
- Miło trafić na miłego gościa w nie miłych Pierdolonych Stanach Zjednoczonych. - uśmiechnąłem się.

Offline

 

#25 2011-03-23 00:20:47

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

-Niemiłych radioaktywnym jak już - odpowiedział przynosząc dwa kufle piwa zrobione z zespawanych ze sobą puszek.
-Dobra, co wiesz o dzieciach? Miałeś już z nimi styczność?

Offline

 

#26 2011-03-23 00:25:47

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- Słyszałem, że na północy nazywają tak bandę mutantów, ale nie wiele więcej. Tu na tym bagnie gdzieś żyją? Nie chciabym być matką tych "dzieci"... - powąchałem piwo - Aj waj! Mutki, mutasy, mutanty! Aj waj! - westchnąłem.

Offline

 

#27 2011-03-23 00:36:45

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

-No pięciolatka pewnie widziałeś kiedyś... pewnie się takich jeszcze produkuje. Nie orientuję się w tych sprawach. No to dzieciaczki to są właśnie takie pięciolatki tylko ze szponami wielkości dłoni. Nie żyją na bagnie tylko pod miastem. W kanałach się zalęgły. Kogoś tam rozszarpały i jest awantura... bo to ktoś znaczny był.

Offline

 

#28 2011-03-23 12:59:10

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- Aj waj! - wtrącam i czekam na rozwinięcie.

Offline

 

#29 2011-03-23 17:43:30

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

-Aj łaj? Co to znaczy?! - zapytał nieco zdezorientowany rozmówca.

Offline

 

#30 2011-03-24 00:05:47

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- Aj waj!  ... oj aj waj! ... - zakłopotałem się - to takie nieprzetłumaczalne, pochodzi od mojego ludu... - machnąłem ręką, by dać znać, że martyrologia narodu wybranego nie jest tematem tej rozmowy.

Offline

 

#31 2011-03-24 00:12:14

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

-No, ale kiedy się to mówi? Po co? To jakieś powiedzenie? - pytał zaciekawiony rozmówca.

Offline

 

#32 2011-03-24 00:26:18

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- No to jest coś jak wasze "Kurwa", ale nie do końca... to takie wzdychanie moje hebrajskie na ciężar i niesprawiedliwość... Ale można też powiedzieć gdy spotka Cię niemiłe zaskoczenie "Aj waj!", albo miłe zaskocznie... ah... ciężko tłumaczyć pane... Aj waj!

Offline

 

#33 2011-03-24 02:02:43

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

-Czyli mówi się jak się coś nie podoba? Albo jak się chce coś wyrazić ale brakuje słów? Tak? - kontynuował dalej cholerny językoznawca...

Offline

 

#34 2011-03-24 11:24:07

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- Mówi się zawsze... jak się podoba i jak się nie podoba... mówię pane, że jak "kurwa" - znów przywołałem porównanie mając nadzieję, że zabije wątpliwości.

Offline

 

#35 2011-03-24 21:56:58

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

-Y... no mniejsza z tym. - podniósł wzrok do góry jakby układał sobie to wszystko w głowie.
-To jesteś chętny na tę robotę?

Offline

 

#36 2011-03-25 03:16:07

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- A ile się płaci za taka robota? - zapytałem jak na Żyda przystało.

Offline

 

#37 2011-03-25 07:47:21

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

-Nie wiem... trza pytać zleceniodawcy... wszystko co wiem to powiedziałem.

Offline

 

#38 2011-03-25 13:35:00

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- A kto zleca ta geszefta? W czyja to interesa?

Offline

 

#39 2011-03-25 14:14:11

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

-Jakiś lokalny handlarz? Czy chemik? Ciul wie... coś na H... gość któremu gambli nie zabraknie

Offline

 

#40 2011-03-25 14:31:19

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- Ale z kim pane ja mam o ta geszefta rozmawiać?

Offline

 

#41 2011-03-25 14:46:11

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

-Geszafta to praca? - zapytał i jakby samemu udzielając sobie odpowiedzi kontynuował - W mieście pójdziecie i zapytacie o starego Fughera, tylko pamiętaj! Starego, nie młodego.

Offline

 

#42 2011-03-25 14:50:58

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- Dobre pane, dobre... - łyknąłem piwa i popatrzyłem bezczelnie na meksa.

Offline

 

#43 2011-03-25 14:55:06

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

Meksykaniec właśnie skrobał coś nożem po jakimś kawałku skóry. Po chwili jakby poczuł wzrok na sobie i przechylając głowę znów zaczął się gapić.

Offline

 

#44 2011-03-25 15:03:18

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

Przetrzymuję jego spojrzenie popijając piwem i tracąc zainteresowanie dla poprzedniego rozmówcy.

Offline

 

#45 2011-03-26 10:00:52

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

-Widzę, że polubiłeś się z Fernando - zaśmiał się głośno mężczyzna przy stoliku z Tobą.

Offline

 

#46 2011-03-26 10:27:29

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- Ładne imię. Jak dla konia. - skomentowałem ciągle patrząc.

Offline

 

#47 2011-03-26 21:49:01

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

-Nikt nie wie jak się nazywa bo ma zaawansowane stadium drętwoty Holywoodu i tak zwaną Kamienną twarz... nikt w okolicy nie ma na to leków no i sam widzisz... dziwnie te choroby przez niego przechodzą ale przechodzą.

Offline

 

#48 2011-03-30 11:15:35

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

Rozejrzałem się zakłopotany, nie do końca zrozumiawszy kto, co i o kim mówi.

Offline

 

#49 2011-03-30 14:40:11

 Jack Miller

Admin

Skąd: Nie Twój zasrany interes...
Zarejestrowany: 2011-03-17
Posty: 97
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

Mówił Twój poprzedni rozmówca. Patrzył się na meksykanina.

Offline

 

#50 2011-03-30 20:59:56

Karl

Administrator

Skąd: Nie Twój zasrany interes.
Zarejestrowany: 2011-03-18
Posty: 114
Punktów :   

Re: Okolice nieznanego miasta - David Isacbaum

- Aj waj. - skomentowałem nieco beznamiętnie. I łyknąłem piwa przypatrując się pozostałym gościom.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.audi-olecko.pun.pl www.wsbfir.pun.pl www.skateboarding-forum.pun.pl www.77rgdh.pun.pl www.plklwl.pun.pl